W artykule znajdziesz informacje o tym:
Link building coraz częściej przypomina podążanie owczym pędem, za powszechnie panującymi trendami. Portale informacyjne, katalogi, ogłoszenia – o ile mają wysoką wartość – to dobre miejsce na pozostawienie linku. Problem w tym, że prawdopodobnie dokładnie w tych samych miejscach, zagościła też Twoja konkurencja. W ten sposób pozycjonerzy wzajemnie się klinczują, a jedynym sposobem na przeskoczenie rywala, jest znalezienie niekonwencjonalnych rozwiązań – zarówno jakościowych, jak i ilościowych. Zacznijmy od tych ostatnich.
Stwórz wartościowy ranking – zdobądź mnóstwo linków
Dostarczanie wartościowych treści, to mantra powtarzana na każdym szkoleniu z content marketingu. Dobrze przygotowany i wyczerpujący materiał, ma być dla użytkowników magnesem, który wiralowo rozprzestrzeni się po sieci, zbierając przy okazji gros naturalnych linków. O ilu takich treściach słyszałeś, ile takich artykułów już przygotowałeś? No właśnie, stworzenie takiego contentu wcale nie jest łatwe. Kluczem do sukcesu może być uniwersalność.
Spróbuj na chwilę popatrzeć na swoją branżę z zewnątrz - nie przez pryzmat swojej oferty czy źródeł sprzedaży. Zastanów się, jakie informacje będą interesujące dla przeciętnego Kowalskiego.
Tak zapewne zrobiło oponeo.pl, tworząc ranking najbardziej przyjaznych kierowcom miast w Polsce. Rzetelne i głębokie opracowanie sprawiło, że treści były cytowane zarówno przez serwisy motoryzacyjne, jak i mniejsze oraz większe portale informacyjne. Zestawienie nie budowało w bezpośredni sposób chęci kupienia opon (czyli core’u działalności Oponeo), ale umacniało świadomość marki, a przy okazji generowało mnóstwo wartościowych linków, za które w rzeczywistości pozycjonerskiej, trzeba było zapłacić krocie w WhitePressie czy Linkhouse.
ranking miast przyjazny kierowcom - Oponeo
Przeczytaj także: Jak sprawdzić czy link jest mocny i jak realizować skuteczny link building.
Na podobne rozwiązanie zdecydował się też producent systemów nawigacyjnych TomTom, tworząc ranking najbardziej zakorkowanych miast w Polsce. My w Silence!, również w ten sposób zdobyliśmy kilka cennych linków, tworząc szeroko komentowany na Górnym Śląsku „Ranking widoczności portali informacyjnych”.
Taka metoda, to zapewne także miód na serce googlersów, bo urzeczywistnia ideę dostarczania użytkownikom wysokiej wartości contentu. Minusem jest zaangażowanie dużych sił w przygotowanie takich rankingów. Musi to być więc kompromis między potencjałem, a faktyczną pracą konieczną do wykonania. Nagrodą może być duża ilość zdobytych linków, najczęściej o wysokiej jakości.
ranking portali w województwie śląskim - Silence!
Linki poprzez wsparcie zbiórek charytatywnych
Łączy przyjemne z bardzo pożytecznym. Nasze wsparcie trafić może do konkretnych osób, które wymagają pomocy. Fundusze firmowe możesz przekierować celem wsparcia zbiórek charytatywnych. Przekazując środki na ten cel większość pośredników (np. siepomaga.pl) pozwala na stworzenie własnych profili. W takich miejscach możesz zostawić link do strony internetowej swojej firmy.
To działanie szlachetne i jednocześnie pożyteczne dla SEO strony internetowej (dla przykładu DR w Ahrefs siepomaga.pl wynosi mocne 78 i ponad 6690 odnoszących się domen), ale też korzystny zabieg PR-owy. Zbiórkę możesz udostępnić w swoich social mediach, ustalić cel akcji, końcowy termin i wymagany budżet.
ranking portali Profil firmowy siepomaga.pl, Agencja KS
Poszukaj miejsca na link w Wikipedii
To dobre rozwiązanie, zwłaszcza dla niszowych branż, które jeszcze nie są w Wikipedii solidnie obstawione lub gdy w swojej ofercie posiadasz usługę bądź produkt unikalnej klasy. Link z Wikipedii będzie linkiem nofollow, ale znaczenie tego serwisu na pewno nie pozostanie bez wpływu na przekazaną moc.
Ta forma link buildingu, często wymaga benedyktyńskiej cierpliwości w poszukiwaniu przestrzeni dla wartościowego uzupełnienia hasła, a następnie oczekiwania na zatwierdzenie. Nasze doświadczenie pokazuje, że sporo miejsca na tego typu linki, znajduje się np. w branży kosmetycznej i przemysłowej.
Z własnego doświadczenia, polecam to rozwiązanie, jeśli prowadzisz bloga. W moim przypadku to blog podróżniczy, a z podróży często przywożę sporo informacji zdobytych „na miejscu”. Aż prosi się, by wzbogacić Wikipedię o nową wiedzę, a przy okazji zapewnić sobie atrakcyjny link do swojej witryny.
Udział w eventach – upomnij się o swoje!
Zawsze, kiedy występujesz na konferencjach, prowadzisz szkolenia czy prezentujesz swoją ofertę, spróbuj poprosić o link. To zwyczaj powszechnie praktykowany, więc nie obawiaj się złego przyjęcia takiej propozycji ze strony organizatora. Bacznie śledź też relacje z eventów, w których brałeś udział – każda recenzja Twojej pracy jest dobrym miejscem na podlinkowanie. Podziękuj autorowi za zainteresowanie, a jednocześnie zapytaj czy jest możliwe wstawienie linka.
Nie musisz być prelegentem, by spróbować tej formy link buildingu. Twoja firma może zostać sponsorem lub patronem wydarzenia. Najczęściej, wszystkie podmioty wspierające event, wymieniane są w stopkach informacji prasowych czy na stronie organizatora, w opisie wydarzenia. To doskonałe miejsce, by informacje o Twoim udziale stosownie podlinkować.
Aktywność lokalna, czyli linki pod pozycjonowanie lokalne
Jeśli prowadzisz biznes zorientowany na działalność lokalną, spróbuj zaangażować się w życie mieszkańców. Dla pozycjonowania lokalnego, ważnym źródłem pozyskania linków są portale informacyjne, zbieżne lokalizacyjnie z siedzibą Twojej firmy, a także inne strony związane z takim miejscem.
Im bardziej dasz się zauważyć na lokalnym poletku, tym większe szanse na naturalne linkowanie ze źródeł lokalnych. Przygotowujesz z pracownikami Szlachetną Paczkę dla rodziny z Twojego miasta? Przekazujesz maseczki ochronne, by wspomóc miejscowy szpital? To wszystko będzie dobrze wyglądało PR-owo, ale jednocześnie pozwoli zaistnieć w lokalnych mediach i pozyskać link. Pamiętaj o przygotowaniu informacji prasowej, by zwiększyć szanse na publikację wzmianki.
aktywność lokalna, MAL-DREW wspiera medyków
Dywersyfikacja i odróżnianie się od innych
W dobie precyzyjnych narzędzi analitycznych, do badania konkurencji: jej linkowania, semantyki, stopnia nasycenia słowami kluczowymi (jak choćby Surfer, Senuto czy wspomniany Ahrefs) pozycjonerzy uzbrojeni są w naprawdę solidny arsenał możliwości. Problem w tym, że w tym wyścigu zbrojeń nie uczestniczymy w pojedynkę, a konkurencja nie śpi. Oprócz rozwiązań ilościowych, bezpośrednio skorelowanych z wysokością budżetu, pozostaje szukanie nisz. To pozwoli na dywersyfikację profilu linków, a jednocześnie będzie wartością dodaną do „typowego” link buildingu. Im wyżej postawimy poprzeczkę, tym trudniej innym będzie ją przeskoczyć 😊
E-book
Twórz blogposty, które pokocha Google
Prowadzisz bloga firmowego, ale Twoje artykuły nie cieszą się względami algorytmów? Pobierz darmowy e-book i sprawdź, jak oczarować Google Twoimi tekstami.
