ewolucja algorytmu Google

Sztuczna inteligencja od Google uczyni SEO jeszcze bardziej wymagającym (i trudnym) zadaniem

Internet zmienia się ustawicznie, coraz bardziej podnosząc poprzeczkę firmom, które chcą skorzystać z obecności w naturalnych wynikach wyszukiwania. Kiedyś wystarczyło mieć po prostu stronę, aby pozyskiwać z Sieci Klientów. Później zadbać o treść prezentowaną na stronie. Wzrost konkurencyjności pchnął nas ku większemu naciskowi na promocję, co wielu rozumiało jako kupowanie linków pozycjonujących. Ale to też odeszło do lamusa, po tym, jak Google poradziło sobie z systemami wymiany linków, preclami, a później prywatnymi sieciami. Jeszcze później powstały platformy kojarzące tych, co mają strony z tymi, co chcą kupić linki. Ale to też już nie działa tak, jak kiedyś.

Co się zmieniło

Google to duża firma, a duże firmy mają to do siebie, że zmiany są dokonywane często małymi krokami. Ustala się pewien scenariusz, po czym wdraża w życie jego realizację. W przypadku Google usuwa się wpływ meta tagu keywords na wyniki wyszukiwania, później dochodzi do tego description. Mijają kolejne miesiące i Google zaczyna samodzielnie zmieniać prezentowane w wynikach wyszukiwaniach tytuły stron. Mało? OK – zaczyna wyświetlać na słowa kluczowe strony, na których dane słowo nie występuje – strona zakładu kamieniarskiego wyświetla się w dużym mieście Polski pod frazę „kamieniarz MIASTO”, nie występując w kodzie strony ANI w żadnym z odnośników, jakie prowadzą do niej (pisałem o tym procesie w 2019 roku). Odpowiada za to sztuczna inteligencja, jaką wdraża Google – powoli, nie spiesząc się

With recent advancements in AI, we’re making bigger leaps forward in improvements to Google than we’ve seen over the last decade, so it’s even easier for you to find just what you’re looking for

AI w służbie SEO

Sztuczna inteligencja na dobre zagościła już w wynikach wyszukiwania –  większość z nas już dawno zauważyła, że szukając w Google odpowiedzi na pytanie często znajdujemy ją od razu, na samej górze wyników wyszukiwania, bez konieczności „przekopywania się” się przez całe TOP10

A będzie jeszcze ciekawiej – w rok od rozpoczęcia wdrażenia BERTa, Google informuje nas o zakończeniu procesu jego implementacji w anglojęzycznych SERPach

Today we’re excited to share that BERT is now used in almost every query in English, helping you get higher quality results for your questions.

jednocześnie zapowiadając kolejne zmiany, które mają uczynić nasze doświadczenia związane z przeglądaniem wyników wyszukiwania lepszymi.

we’re bringing the most advanced AI into our products to further our mission to organize the world’s information and make it universally accessible and useful, helping you find exactly what you’re looking for.

Już teraz zapowiedziano wdrożenie ulepszonego radzenia sobie z „literówkami”

We’ve continued to improve our ability to understand misspelled words, and for good reason—one in 10 queries every day are misspelled. Today, we’re introducing a new spelling algorithm that uses a deep neural net to significantly improve our ability to decipher misspellings.

zaś do końca roku zobaczymy w wynikach wyszukiwania dopasowane do zapytania wyniki z filmami

Using a new AI-driven approach, we’re now able to understand the deep semantics of a video and automatically identify key moments. This lets us tag those moments in the video, so you can navigate them like chapters in a book. Whether you’re looking for that one step in a recipe tutorial, or the game-winning home run in a highlights reel, you can easily find those moments. We’ve started testing this technology this year, and by the end of 2020 we expect that 10 percent of searches on Google will use this new technology.

Pamiętajmy, że to oficjalne zapowiedzi – nie wiemy, nad czym Google pracuje, a o czym nas nie informuje.

Kiedy zobaczymy zmiany w AI w Polsce

W przypadku anglojęzycznych zapytań wdrożenie BERTa zajęło Google rok czasu – biorąc pod uwagę złożoność naszego języka uważam, że nie nastąpi to szybciej niż za pół roku (język polski jest w czołówce najtrudniejszych języków świata).

Część może się pojawić szybciej (w zależności od stopnia złożenia i trudności danego rozwiązania) – biorąc pod uwagę jednak kreatywność polskich firm SEO w obchodzeniu algorytmu spodziewam się wówczas dużych roszad i wielu gorących wątków na forach i w grupach branżowych.

AI a przyszłość SEO

Zapowiadane zmiany wpłyną na działania SEO, które staną się jeszcze bardziej trudne i czasochłonne.

Wypowiedź Johna Muellera

John Mueller expressed his opinion that SEO will keep becoming competitive.

przytoczona przez SEJ nie pozostawia tutaj żadnych złudzeń. Coraz więcej firm docenia wpływ marki na wizerunek – i o ile John podkreśla, że stoją za tym (tylko) duże firmy

He said this because big companies are becoming better at SEO.

to widząc, jak także i te mniejsze mocno  pracują przy swoich stronach, uważam, że już teraz jest trudno – więc pytanie, co będzie za jakiś czas?

Co zrobić, aby skorzystać na zmianach w algorytmie

Myśl w pierwszej kolejności o Kliencie, nie o Google

Twoja strona nie jest stworzona pod wyszukiwarkę, tylko pod człowieka. To on jest w centrum uwagi, ponieważ to on kupi produkt czy zamówi usługę, a nie Google. Takie podejście wymusza przykładowo zaniechanie teoretycznie dobrej poprawki na stronie z punktu widzenia SEO, ponieważ wpłynęłaby ona negatywnie na wizerunek witryny w oczach Klienta. A i tak nadal np. niektóre strony zawierają błędy gramatyczne, ponieważ ich właściciele myślą, że dzięki temu będą wyżej w wyszukiwarce pod zapytanie „maly zolty rower na czterech kolkach – zadaj sobie pytanie, czy kupiłbyś coś w sklepie, na którym roi się od błędów.

Zachęć Klienta do działania

Prowadząc np. bloga nie prowadzisz go dla Google, ale po to, aby pokazać Twojemu potencjalnemu Klientowi, że wiesz jak można rozwiązać dany problem. Jeżeli np. na blogu masz artykuł o podlewaniu trawnika, zachęć czytelnika do kontaktu z Tobą, celem przeanalizowania, jak on sobie z tym radzi (jak świadczysz usługi pielęgnacyjne) lub pokaż mu sprawdzony system do podlewania trawnika (jak prowadzisz sklep z tego typu akcesoriami). Blog ma pokazać Twojemu czytelnikowi (=potencjalnemu klientowi), że wiesz, jak rozwiązać jego problem.

Konkluzja

Na koniec kilka słów pocieszenia dla tych, którzy dużo uwagi poświęcają promowaniu swojej marki w Sieci – patrząc na zmiany w algorytmie, które zachodzą w nim w sposób ciągły od wielu już lat, uważam, że AI nie wpłynie negatywnie na tych, którzy dużo uwagi poświęcają swoim e-biznesom, dbając o ich ustawiczny rozwój oraz skupiając swoją uwagę nie na Google, ale użytkowniku – bo w końcu to nie Google kupuje buty w sklepie czy umawia się na spotkanie biznesowe, prawda? 🙂

2 komentarze do “Sztuczna inteligencja od Google uczyni SEO jeszcze bardziej wymagającym (i trudnym) zadaniem

  1. A tymczasem poprzez PPC, w najlepsze śmigają reklamy usług agencji które piszą, że płatność dopiero za efekt, a tak to NIC się nie płaci. Co najlepsze – bardzo popularne są to posty reklamowe (FB) – pełno naiwnych (dziesiątki!) prosi o ofertę lub pisze, że coś w tym stylu: „nooo taką ofertę to ja rozumiem a nie płatność w abonamencie i agencje coś kręcą, tu jest uczciwie!”.

    Ręce i członki normalnie OPADAJO.

    1. No cóż, dlatego trzeba edukować, edukować i raz jeszcze edukować.
      Poza tym są ludzie, co patrzą tylko pod kątem ceny na usługi – i pójdą nie do specjalisty, ale tam, gdzie jest tanio; więc dopóki ludzie będą mieć takie podejście, to i tego typu agencje będą istnieć na rynku 🙁

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *